Wstałam z ziemi.
'O tym mówiłam,Aro jest wszędzie,teraz prawdopodobnie czeka na przybycie swego "fanclubu' gdzieś daleko w północnych krajach,gdzie ziemie pokryta jest lodem...musimy cos zrobić,ale jak mi nei zaufacie,nie będę potrafiła wam pomóc...'odparłam
'O tym mówiłam,Aro jest wszędzie,teraz prawdopodobnie czeka na przybycie swego "fanclubu' gdzieś daleko w północnych krajach,gdzie ziemie pokryta jest lodem...musimy cos zrobić,ale jak mi nei zaufacie,nie będę potrafiła wam pomóc...'odparłam
(?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz