środa, 19 czerwca 2013

Jessica- Nowa...


Spacerowałam po lesie, było dość ciemno i ponuro. Byłam sama, a dookoła mnie znajdowały się tylko drzewa. W końcu zauważyłam w oddali blask lamp jadących samochodów. Wiedziałam, że niedaleko jest miasto ale jeszcze nie miałam odwagi porozmawiać z ludźmi. Wolałam pobyć jeszcze chwilę sama i poukładać sobie kilka spraw. Po chwili usłyszałam szelest liści, a kiedy odwróciłam się aby obadać sytuacje stał za mną ogromny wilk.
"Kim jesteś"
Zapytałam z przerażeniem, a nieznajomy wpatrywał się we mnie i przez chwile nic nie mówił.

<Ktoś dokończy?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz