czwartek, 13 czerwca 2013

Dracolich - Spotkanie?

Szłam po lesie, pysk i łapy miałam całe w krwi (po polowaniu). Nagle usłyszałam szczekanie i warczenie. Powoli poszłam na skraj lasu kierując się odgłosami. Zza krzaków zobaczyłam sześć wilków. Oblizałam pysk i wyszłam z ukrycia. Zaśmiałam się instynktownie.
"No proszę, słychać was aż 4 kilometry z tąd. Co jest powodem tego..."
"A ty kim jesteś?!"
-warknął na mnie czarny wilk.
"Musisz tak krzyczeć? Jestem Dracolich."-odpowiedziałam z spokojem.

<Ktoś z obecnych?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz